Polska podchodzi do meczu z Węgrami w roli faworyta, Sousa już zaskakuje kierując na ławkę rezerwowych Glika. Efekt nowego trenera z pewnością będzie miał znaczenie motywacyjne, aby przypodobać się selekcjonerowi i dłużej zagrzać miejsce w kadrze. Z pewnych zawodników jedynie Szczęsny i Lewandowski mogą spać spokojnie. Linia obrony: Dawidowicza, Bednarka i Bereszyńskiego.
Wahadłowymi są: Arkadiusz Reca i Sebastian Szymański. Z kolei w środku pola rządzić mają Grzegorz Krychowiak i Jakub Moder. Pomocnik Brighton może skorzystać z tego, że koronawirus wykluczył Mateusza Klicha. Ofensywne trio z Lewym uzupełniać będą Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik.
Węgrzy obawiają się naszej reprezentacji, tamtejsze gazety piszą jak zatrzymać Lewandowskiego. Okres przygotowań przeciwnicy przepracowali solidnie, nie przegrywając od 6 meczów, skład mają wyrównany, kontuzjowani to: Akos Kecskes; Holender Filip Rywale Polaków nie grali jednak końcem zeszłego roku z tak wysoko notowanym rywalem.
3:3 przegrany