Gospodarze złapali nieoczekiwanie formę i od 2 kolejek wyraźnie wygrywają, poprzedni pojedynek z liderem zakończyli 0:3. Dzisiaj bez osłabień zmierzą się z zespołem który jest mocno osłabiony przed tym pojedynikiem. Po stronie goście nie zagrają: Griffiths, Fiorini, Scully, Sorensen, Eyoma.
Sherewsbury – Lincoln
Sochi – Rubin Kazan
Sochi będzie miało szanse zbliżyć się do Zenita i awansować na 2 miejsce w przypadku wygranej. Idzie im wyśmienicie, wygrana z CSKA i wcześniej z Arsenalem, są w formie. W przeciwnych nastrojach Kazan, porażka w fatalnym stylu z Rostovem 5:1 i brak kilku zawodników stawia ich w fatalnej pozycji przed tym meczem: Despotovic, Kvaratskhelia, Samoshnikov.
Nice – Brest
Nicea po chwilowej zadyszce wróciła na właściwe tory zwyciężając z Etienne 3:0. Dzisiaj w zasadzie bez osłabień zmierzą się z Brest które nie może liczyć na kilu ważnych graczy z linii defensywnej: Brassier, Cibois, Herelle, Lasne, Uronen, del Castillo . Ostatnie porażka z nisko notowanym Metz nie napawa optymizmem.
Brondby – Nordsjaelland
Po serii 5 meczów zremisowanych, Brondby odniosło porażkę i nie zanosi się na przełamanie. Gospodarze nie mogą wyjść na prostą z powodu dużej liczby zawodników po za grą. Z powodu pozytywnego testu na Covid – 4 jest w kwarantannie, 2 kontuzjowanych: Borkeeiet, Cappis, Greve, Mikkelsen, Radosevic, Rosted. Goście jedynie bez 2 zawodników: Amon, Francis. W obecnym kształcie i krótkiej ławce rezerwowych trener gospodarzy będzie miał poważny problem w ustawieniu i zgraniu zespołu.
Leicester – Manchester City
Duży znak zapytania stoi przy występach Leicesteru na początku sezonu. Jako rozgrzewkę mamy dzisiaj okazję oglądać ich w starciu z Obywatelami w finale pucharu Tarczy Wspólnoty. Przygotowania do sezonu ciężko opisać jako udane – na 4 mecze przygotowawcze tylko 1 wygrany z Villarreal 3:2. Dodatkowo dzisiaj nie wystąpią Castagne, Evans, Fofana, Justin. Obawiam się że gospodarze nie są jeszcze gotowi na ten mecz i zmagania ligowe. W odmiennych nastojach goście, tylko Delap po za kadrą. Ostatnie 3 mecze wygrane, wyglądają jakościowo i fizycznie ok.
Włochy – Austria
Wielkie show szykuje się dzisiaj na Wembley. Pozostaje tylko pytanie czy Austriacy staną na wysokości zadania i będą częścią tego show. Pojawienie się Giorgio Chielliniego w 1/8 walki pucharowej jest wielkim znakiem zapytania. Trener Włochów ma lekki ból głowy w doborze pierwszej jedenastki. Pewni występu mogą być dobrze spisujący się dotychczas Manuela Locatelli, Nicolo Barelli, atak będzie napędzał Immobile i obok niego Domenico Berardi z Lorenzo Insigne. Obstawienie środka pola będzie trudną decyzją dla Roberto Manciniego, czy dedykować na mecz Marco Verrattiego, który do tej pory bardzo dobrze się spisywał – trener musiałby w takim przypadku zmienić lekko taktykę zespołu.
Austriacy po walce z Ukrainą wracają z ustawieniem 4 obrońców. Do tej pory Konrad Laimer i Baumgartner zgłaszali lekkie zmęczenie co może wykorzystać David Alaba, jednak w takim przypadku nie będzie on wzmocnieniem, do tej pory zdarzało mu się kilka błędów indywidualnych. W meczu z Włochami nie mogą się one powtórzyć inaczej Austriacy zostaną srogo skarceni. Patrząc jednak na predyspozycje obu zespołów w fazach grupowych jak i porównując jakość zawodników, zwycięzca tego meczy może być tylko jeden.
Prawdopodobne składy:
Włochy: Donnarumma – Spinazzola, Acerbi, Bonucci, Lorenzo, Barella, Jorginho, Verratti, Berardi, Insigne, Immobile
Austria: Bachmann – Lainer, Dragovic, Hinteregger, Alaba, Grillitsch, Ilsanker, Schlager, Sabitzer, Baumgartner, Arnautovic
Szwecja – Słowacja
Reprezentacja Szwecji w piątkowe popołudnie zmierzy się w Sankt Petersburgu ze Słowacją. Mecz w Rosji z udziałem Trzech Koron będzie miał niezwykłe znaczenie dla polskiej drużyny, która w sobotni wieczór w Sewilli zmierzy się z Hiszpanią. Słowacy po pokonaniu niespodziewanie naszej drużyny zmierzą się bez Schranza oraz Vavro ze Szwecją grającą bez Svabverga. Szwecja zmobilizowana po zremisowaniu w dobrym stylu z Hiszpanią w pierwszy meczu musi gonić właśnie Słowaków aby wyjść z 1 miejsca w grupie. Jakość jest po ich stornie, Słowacy też nie grają fantastycznego futbolu i dzisiaj to oni mają mniejsze szanse na wygraną.
Stomil Olsztyn – Legnica
Przed ostatnią kolejką w 1 lidze, Legnica zajmuje 7 miejsce i traci tylko punkt do 6 w tabeli Łęcznej i strefy barażowej. Podchodzą do meczu skupieni, w formie i podbudowani po zwycięstwie 3:0 z ŁKSem. Trener gości w końcówce sezonu zmienił taktykę i ustawienie drużyny na boisku przez co zaskakuje rywali, może liczyć na większą ilość zawodników, wymiennych na różnych pozycjach, czego dowodem była ostatnia wygrana z ŁKSem. Stomil natomiast już na wakacjach, będą chcieli jakoś dograć ostatni mecz, trener wystawia 3 młodzieżowców, oczywiście nie lekceważą rywali jednak nie mają już żadnej presji na sobie, aby wygrać to spotkanie.
St. Patricks – Dundalk
Dundalk słabo się prezentują, poprzednie spotkanie przegrali w fatalnym stylu 5:1 z Bohemians oraz stracili po czerwonej kartce Dummingana. Oprócz niego zespół gości nie może liczyć na kilku innych ważnych zawodników: Ole Erik Midtskogen, Brian Gartland, Sonni Nattestad, Daniel Cleary. Monitorowany do gry pozostaje Patrick Hoban. Gospodarze solidnie, pechowo zremisowali ostatni mecz Derry City 2:2. Wcześniej wygrali z Bohemians 2:1. Nie wystąpi jedynie Cian Kelly.
Drogheda – Longford
Drogheda radzi sobie w lidze irlandzkiej całkiem nieźle, od 5 meczów bez porażki, zajmują 4 miejsce ze stratą 6 punktów do 3 zespołu. W tym meczu w ich zespole tylko długoterminowi kontuzjowani: Mark Hughes, Dinny Corcoran, co nie powinno mieć wpływu na jakość zespołu. Po stronie gości fatalna seria 11 meczów bez wygranej, Drogheda nie jest przeciwnikiem aby to się miało zmienić. Sytuacja kadrowa nie jest najlepsza, nie zagrają Callum Warfield, Shane Elworthy. Natomiast występ następujących graczy stoi pod znakiem zapytania: Aaron McNally, Matthew O’Brien, Aaron McCabe, Sam Verdon